poniedziałek, 6 stycznia 2020

Futalina

-Mowy nie ma Naga!
-Och Lina. Nie pamiętasz jak było nam przed tym dobrze.
-Przestań mam dość tego obrzydlistwa.
-Nie jest obrzydliwy. Jest uroczy. I na dodatek gotowy.
-Przestań ty szurnięta czarodziejko!
-Kto jest niby szurniętą czarodziejką?  Ja przynajmniej jestem ubrana.
-Ty ściągnęłaś mi spodnie i zabieraj rękę
-Jest taki twardy i wielki.
-Nie zmieniaj tematu. Ja go nie chciałam.
-Lina kiedy zrozumiesz, że na zawsze będziesz płaska. Zresztą teraz masz coś lepszego.
-Niby jak to ma być lepsze?
-No chodź i wejdź we mnie Lina. Widzę, że ty też masz ochoty.
-Nie ma nadziej. Wypnij się.
-Wiedziałam, że w końcu zrozumiesz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz