niedziela, 29 listopada 2020

niedziela, 15 listopada 2020

Suka na rożnie.

 

Powiem szczerze nie oglądałem jeszcze Shield Tale, ale nawet ja wiem kim czym jest Malty Suka. Powiem szczerze takiej antagonistki to ze świecą szukać. Clemantine mogłaby się od niej uczyć, chociaż blondynka było tylko sadystyczną psychopatką. 

Nie będę spoilerował, ale nawet kara śmierci jest za dobra dla takie suki. 

Cóż jej ciało to jej jedyna dobra cecha, może z mięsem jest tak samo. 

środa, 4 listopada 2020

Szurnięta czarodziejka... na grillu.

 

Lina i Naga szły przez dżungle. Niestety goniąc bandytów zgubiły drogę, wśród drzew i teraz same nie wiedziały gdzie są. 

-Gdzie jesteśmy?

Lina została sam na sam z tą szurniętą półnagą czarodziejką. Czemu jeszcze się z nią zadaje i czemu jeszcze się od niej nie uwolniła.

-Myślałam o tym, ale już nie muszę.

Naga dumnie wypięła pierś prezentując parę wielkich okazałych cycków, o które Lina była nieraz zazdrosna. Natura jest niesprawiedliwa. Każda napotkana kobieta zdawała się mieś większe od niej.

-CO? Wiesz gdzie jesteśmy Naga?

-Oczywiście. Nie mam bladego pojęcia.

-Oczywiści. Byłam głupia łudząc się choć przez chwilę.

-Lina wreszcie zrozumiałaś, że jesteś idiotką.

-Racja, ale z tobą przegrywam.

-Oczywiście. Ja Naga the Serpent zawsze będę nad tobą górować! We wszystkim.

Ciemnowłosa nieustannie się chwaliła machając na lewo i prawo wielkimi cyckami. Lina zaczynała być naprawdę zdenerwowana. Gorzej nie będzie.

Jednak los spłatał jej figla zza drzew zaczęły wychodzić półnagie postacie o ciemnej skórze pomalowane czerwoną farbą. Lina poznała namalowane symbole  i zorientowała się, że mają kłopoty. Po sekundzie tubylcy się na nich rzucili i obie zaczęły uciekać. 

Lina czuła na sobie spojrzenie wrogów i nie zamierzała tak skończyć., gdyby mogła coś zrobić. Zaraz może coś zrobić.

-Naga czas na ciebie.

Momentalnie rzuciła Naga do tyłu, a tubylcy ją złapali.

-Naga twoje poświęcenie nie zostanie zapomniane.

Tubylcy zabrali Nagę do wioski, zaś Lina bezpiecznie uciekła. Tubylcy rozebrali Nagę i położyli jej piersi na grillu zastanawiając się jak ugotować resztę zdobyczy.