wtorek, 17 grudnia 2019

Fatalna Wyprawa 3


Poprzednia część: tutaj
Następna część: tutaj

Naruto już stracił poczucie czasu. Podobnie nie był w stanie powiedzieć, która z kolei już kobieta go używała. Mimo tego ile go już ujeżdżało i ile razy dochodził w ich wnętrzach pozostał twardy jak skała.
Nie miał też czasu na odpoczynek bo każdą kolejną kobietę natychmiast zastępowała nowa. Wkrótce też zaczął opadać z sił. W końcu całkiem oklapł poza jednym miejscem.
Gdy zeszła z  niego ostatnia kobieta, nie był już w stanie się poruszyć.
Po przyszła... nie przyszły dwie kobiety. O dziwo gdy do niego podeszły żadna nie wsiadła na niego, zamiast tego zaczęły chichotać. Jedna z nich zaczęła szturchać palcem jego penis, gdy obie nie przestały chichotać i rozmawiać między sobą. Po chwili z zewnątrz rozległ się dźwięk, który musiał być czymś w rodzaju ponaglenia.
Obie kobiety odwiązały go od ołtarza. Na swoje nieszczęście nie był w stanie się opierać na niewielką platformą, podobną do noszy i wyniosło na zewnątrz.
Kobiety w wiosce krzątały się wokół centralnego placu, gdy go zobaczyły zaczęły znacznie żywiej ze sobą rozmawiać, a niektóre nawet chichotać.
Zaniosły go na plan na skraju wioski. Na środku placu stał wielki kamienny stół a na skraju placu była konstrukcja podobna do pieca. Kobiety bez ceremonialnie przerzuciły go noszy na kamień, a potem zaczęły gromadzić wokół misy z żywnością. Większość jednak zabrały w jej miejsce wielką kamienną płytę, na którą go położyły.
Dobrze wiedział co chcą zrobić, więc próbował uciec wykorzystując resztkę sił. Jednak był zbyt wyczerpany by cokolwiek zrobić, zwłaszcza, że kobiety błyskawicznie go związały i umieściły na płycie z tyłkiem wysoko uniesionym w górę. Od tyłu podeszła do niego jedna z kobiet trzymając w dłoni wielką marchewkę. Bez ostrzeżenia wbiła ją brutalnie w jego tyłek, gdy otworzył usta by krzyknąć został natychmiastowo zakneblowany jabłkiem.
Gdy został przyozdobiony zieleniną członkinie plemienia wzięły pędzle i zaczęły nacierać go jakimś olejem szczególnie skupiając się na jego penisie.
Gdy skończyły uniosły płytę na której leżał i zaniosły ją do pieca.
W czasie gdy powoli się piekł na plemienną ucztę na zakończenie rytuału łowieckiego Naruto myślał tylko, że legenda o kobietach modliszkach okazała się prawdziwa. Same kobiety z niecierpliwością czekały na posiłek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz