Ostatnio trudno mi znaleźć siły i czas na rysowanie, ale staram się jak mogę. Kolejna praca ukończona. I zarazem kolejna propozycja od tamanou
Tym razem(znowu) Yang ma pecha. Leży na plemiennym ołtarzu, a Salem zaraz złoży ją w ofierze duchom.
Z innej beczki. Aktualnie pracuje też nad requestem z plemiennym nabijaniem na pal. Mam już gotowe dwa z trzech stron.( w formie szkiców ołówkowych). Nie publikuje ich na bieżąco bo zamierzam wrzucić całą serie na raz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz